Wybija mi bezpieczniki – przyczyny i usuwanie awarii.

Mamy awarię w instalacji elektrycznej, wybija nam bezpieczniki i nie mamy pojęcia dlaczego. Próbujemy podnieść opadające bezpieczniki ale bezskutecznie, bezpieczniki albo nie podnoszą się albo działają podniesione tylko chwilę lub jakiś dłuższy czas, ale potem znów się wyłączają. Co robić? Przede wszystkim nie panikować tylko zadzwonić do elektryka. Ten będzie wiedział jak podejść do problemu by go rozwiązać.

Po pierwsze, bez paniki. Najczęstszym powodem opadania bezpieczników jest przegrzanie przewodów i za wysoki prąd poboru, który „idzie” przez bezpiecznik. W takim wypadku należy przed przyjazdem elektryka upewnić się, że obwód nadmiernie obciążony będzie wyłączony chwilowo z użytkowania. Wyłączamy więc wszystkie urządzenia korzystające z obwodu. Możemy po kolei je dołączać do obwodu by zidentyfikować sprzęt, który wysokim poborem prądu powoduje wyzwolenie naszego zabezpieczenia. Czyli, odłączamy wszystko i po kolei dołączamy z powrotem, w różnych konfiguracjach by mieć pewność, że przeciążenie obwodu jest jedyną przyczyną naszego problemu. Tak, przyczyny mogą być inne, o czym zaraz, ale eliminujemy najpierw najbardziej powszechne. Użytkownicy instalacji elektrycznych często zapominają, że nie można w nieskończoność dokładać urządzeń do obwodu, rozgałęziać go przedłużaczami i obciążać ponad to, co obwód może wytrzymać. Standardowo na bezpieczniku B16 może być „zapiętych” do dziesięciu urządzeń nisko i średnio-prądożernych na przewodzie 3×2,5 mm2. Jeśli korzystamy z urządzeń o wysokim poborze mocy (zmywarka, piec, piekarnik, czajnik elektryczny, mikrofalówka) warto rozważyć wymianę bezpiecznika z charakterystyki B na C. Taki bezpiecznik nie odłączy prądu natychmiast po przekroczeniu prądu granicznego C25 ale „poczeka” aż wysoki prąd prądu rozruchowego opadnie i utrzyma zabezpieczenie przy normalnej pracy urządzeń.

Po drugie, jeśli nasze domowe sposoby zlokalizowania usterki nie przynoszą rezultatu i bezpiecznik wciąż wybija pomimo naszych działań, zostaje nam wizyta elektryka. Instalacja elektryczna to skomplikowany system przewodów, łączników, złączek, bezpieczników i list przyłączeniowych – elektryk wie jak się w tym środowisku poruszać, dlatego w wypadku gdy nasze domowe sposoby naprawy zawodzą najrozsądniejsze jest zadzwonienie po specjalistę. Elektryk w Lublinie sprawdzi poprawność połączeń w tablicy rozdzielczej, zidentyfikuje problematyczny obwód i przystąpi do jego przeglądu. Jeśli na całej długości obwodu elektryk nie zidentyfikuje uszkodzeń, błędnego połączenia lub defektu łącza, źle dokręconych przewodów, wtedy elektryk zaleci rozłożenie obciążenia obwodu na dwa lub więcej obwodów. Jeśli to nie będzie możliwe elektryk powinien zalecić dołożenie kolejnego obwodu, żeby odciążyć problematyczny obwód. Nie zaleca się podnoszenia zabezpieczeń bez audytu elektrycznego instalacji, niedopuszczalna jest wymiana bezpieczników bez konsultacji z elektrykiem i niezalecane jest dokonywanie oględzin na własną rękę.

Reklama

Remont instalacji elektrycznej – cena i wycena.

Załóżmy, że decydujemy się na wymianę instalacji elektrycznej. Mieszkamy w bloku z wielkiej płyty, domku jednorodzinnym lub czteropiętrowcu i przeprowadzając remont mieszkania decydujemy się na remont instalacji elektrycznej. Potrzebny nam elektryk, który przeprowadzi pracę szybko, bezpiecznie i z dbałością o szczegóły. Dzwonimy po elektryka, czego możemy się spodziewać?

Przede wszystkim elektryk powinien pofatygować się do nas osobiście, mając ze sobą skorowidz i kilka przyrządów. Powinien mieć ze sobą blok techniczny lub notes by rozrysować plan mieszkania, jest to niezbędne by instalacja elektryczna została wykonana prawidłowo. Plan mieszkania pozwoli nam też oszacować koszty remontu – wymaganą długość przewodów jednofazowych i trójfazowych, zarówno tych na gniazda wtykowe jak i na łączniki oświetlenia, alarm, rolety, monitoring CCTV lub np. czujki ruchu. Nagminną sytuacją jest ta, gdy elektryk zamawia niepotrzebne ilości przewodów, część z nich wykorzystuje na remont instalacji, a pozostały metraż zabiera ze sobą po skończonym remoncie. Jeśli za materiały płaci zleceniodawca remontu instalacji koszty będą w oczywisty sposób zawyżone. Elektryk przy wycenie remontu powinien podać do wiadomości zleceniodawcy długości przewodów, których użyje, ilość osprzętu w sztukach, jak i ilości puszek instalacyjnych, konektorów, wypustów, kostek itd. czyli zbiorczą analizę potrzebnych materiałów. Dobry elektryk w Lublinie najpierw sporządzi rysunek odręczny mieszkania, zdejmie wymiary pomieszczeń po czym, zazwyczaj po krótkim czasie – dnia, lub dwóch – przyśle do zleceniodawcy plan instalacji, odręczny lub wykonany w specjalnym programie CAD. Wraz z rysunkiem elektryk powinien wysłać także zleceniodawcy zestawienie potrzebnych materiałów, takich jak przewody, puszki elektryczne, łączniki, zestawy mocowań, wszystko co jest niezbędne do przeprowadzenia remontu instalacji od A do Z – tyczy się to także tablicy mieszkaniowej z bezpiecznikami i aparatami w które będzie wyposażona tablica. Taki kosztorys pozwoli zleceniodawcy zaplanować remont w zgodzie z budżetem na remont mieszkania, uwzględnić koszty przebić, odwiertów i ewentualnego kucia przy wymianie instalacji.

Dawno minęły czasy, gdy elektrycy podejmowali się remontów instalacji od tzw „punktu”, czyli wypustu elektrycznego lub łączenia. Punktem był np. łącznik światła, miejsce na gniazdo wtykowe, miejsce na gniazdo trójfazowe do zasilenia płyty indukcyjnej, miejsce montowania żyrandola. W tej chwili elektrycy pracują zarówno „od metra” położonej instalacji jak i na godziny. Posiadając mieszkanie o metrażu 30 m2 możemy się spodziewać ceny ok 3 tys PLN bez materiału za remont instalacji elektrycznej, posiadając mieszkanie 40 m2 – 4 tys itd. Każdy „punkt elektryczny” należy zasilić, połączyć lub uzbroić. Praktyka pokazuje, że najtaniej jest zlecić elektrykowi remont instalacji tak, by cena za remont instalacji obejmowała także materiał. Elektrycy, choć nie jest to regułą, dysponują zazwyczaj sporymi zniżkami w zaopatrującej ich hurtowni, warto przedyskutować z elektrykiem tę kwestię i nie obciążać się zakupami materiałów – ceny w marketach, choć wydają nam się przystępne są wyższe niż w hurtowniach, jeśli zamówienie składa elektryk.

Ilość potrzebnego materiału określa elektryk na podstawie wytycznych przedstawionych przez klienta, to elektryk na podstawie planu mieszkania określa jak poprowadzić przewody, by ich wykorzystanie było jak najbardziej efektywne.

Naprawy elektryczne – instalacja aluminiowa.

W poprzednim wpisie opisałem hipotetyczną sytuację, gdy koniecznie musimy skontaktować się z elektrykiem – coś nam nie działa i możliwie szybko chcemy się w awarią instalacji uporać. Wspomniałem, że kluczowa jest rozmowa z elektrykiem, który takich napraw elektrycznych dokonuje. Konkludowaliśmy, że naszą instalację elektryczną i jej bezpieczeństwo najlepiej powierzyć specjaliście, który może legitymować się dyplomem szkoły elektrycznej i uprawnieniami SEP – mamy wtedy pewność, że nasza awaria instalacji zostanie naprawiona bezpiecznie i skutecznie. Nie tylko Lublin, ale i większość miast w Polsce boryka się z problemem starych instalacji, których naprawa jest „łataniem” błędów z przeszłości budownictwa. Instalacje aluminiowe mają znacznie mniejszą trwałość i awaryjność niż miedziane. Mieszkania z popularnymi „topikami” wciąż stanowią większość, a przesiadka na „esy” potrwa jeszcze wiele lat.

Nieuczciwi elektrycy, tacy również istnieją, wykorzystują fakt, że przeciętny Kowalski nie zna się na prądzie i jego przepływie i próbują „naciągać” klientów na niepotrzebne operacje na instalacji, zwłaszcza w instalacjach aluminiowych jest pole do popisu, jeśli chodzi o koszty. Oczywiście, jako elektryk polecam wszystkim użytkownikom instalacji aluminiowych remont instalacji i zmianę na instalację miedzianą, taka instalacja ma domyślnie ochronę przeciwporażeniową PE obejmującą całe mieszkanie, instalacja aluminiowa takich zabezpieczeń domyślnie nie ma. Tworzy się protezy zabezpieczeń antyporażeniowych jak tzw „zerowanie” ale jest to rozwiązanie tymczasowe i do końca nie pewne, a więc nie chroniące przez porażeniem w dostateczny sposób. Jeśli klient nie zgadza się na remont instalacji elektrycznej, wymianę instalacji z aluminiowej na miedzianą, wymianę lub modyfikację tablicy rozdzielczej wtedy do dyspozycji są inne rozwiązania, np. segmentowa wymiana instalacji, powoli, pokój po pokoju, pomieszczenie po pomieszczeniu wymienia się przewody z aluminium na miedź. Nie trzeba dokonywać od razu całego remontu, jest możliwość współpracy dwóch instalacji w ramach jednego mieszkania. Trzeba tylko wiedzieć jak jej dokonać bez uszczerbku na bezpieczeństwie, które jest w elektryce najważniejsze.

Odpowiednie połączenie segmentów instalacji aluminiowych z miedzianymi jest trudne i wymaga dbałości o szczegóły. W łączeniach wykorzystuje się specjalne kostki, przeznaczone tylko do łączenia instalacji aluminiowych z miedzianymi. Są one specjalnie wyprofilowane i umożliwiają aplikację pasty zabezpieczającej, która chroni styki łączeniowe przed utlenianiem, niebezpiecznym procesem dotykającym przewody aluminiowe. Utlenianie w tak newralgicznych punktach jak połączenia segmentów instalacji jest niebezpiecznie, bo zaburza swobodny transport elektronów po przewodniku, powoduje iskrzenie co w efekcie może skutkować pożarem. Odpowiednio zaaplikowana pasta bezpiecznie połączy segmenty instalacji, zapewniając bezpieczeństwo.

Panie elektryk, prąd mi nie działa.

I tu pan elektryk powinien klientowi zadać serię pytań konkretyzujących problem. Klient nie powinien być zdziwiony rozstrzałem zagadnień o które pyta specjalista, elektryk zapyta o bezpieczniki, oświetlenie, a nawet jak wygląda tablica rozdzielcza tak, by klient zrozumiał pytania, a jednocześnie udzielił najbardziej wyczerpujących odpowiedzi, potrzebnych by elektryk mógł zdiagnozować powód usterki. Jeśli w mieszkaniu było wiercone, dołączono nowe sprzęty do instalacji, działy się nieprzewidziane okoliczności, elektryk powinien o tym wiedzieć przed przystąpieniem do naprawy instalacji elektrycznej. Pozwoli to zaoszczędzić pieniądze klienta, czas pracy elektryka i skrócić czas dysfunkcji części lub całości instalacji elektrycznej. Gdy odpowiedzialny za gniazdka bezpiecznik się nie włącza nie działają np. gniazdka, nie działa również lodówka, nie działa zmywarka, płyta indykcyjna, pralka i inne sprzęty AGD, powód niedziałania każdego z tych sprzętów może być inny. Warto poświęcić kilka minut w rozmowie telefonicznej na wskazanie poszlak, dzięki którym elektryk oceni stopień skomplikowana problemu.

Podobnie wygląda sprawa wtedy, gdy nie działa światło w jednym lub we wszystkich pokojach mieszkania, lub tylko w części oczywiście. Uszkodzenie przewodu zasilającego oświetlenie podczas instalacji szafki, uszkodzenie pojedynczych żył, korozja elektrolityczna i spadki przewodzenia, wreszcie – uszkodzenia mechaniczne (w)łączników światła i kostek łącznikowych – to wszystko mogą być przyczyny przez które klient nie ma światła. Także w tym przypadku elektryk powinien zapytać o to. Dobry elektryk ma oczywiście ze sobą kilka przydatnych części zamiennych (gniazdko, łącznik, bezpiecznik, zestaw kostek i złączek), ale nie zawsze wozi ze sobą wiertarkę udarową, a będzie ona niezbędna jeśli klient uszkodził przewód w ścianie np. przez wwiercenie się w niego podczas instalacji szafy. Problemy z oświetleniem to nie tylko nie działająca lampa w pokoju, ale także brak światła w ogóle. W takim przypadku elektryk przed „wzięciem zlecenia” i przystąpieniem do pracy powinien wiedzieć, gdzie znajdują się zabezpieczenia przedlicznikowe, tablica rozdzielcza na klatce schodowej lub przy działce domu i czy jest do nich dostęp.

Kluczowa sprawa w momencie gdy nie działa nam instalacja elektryczna to właśnie rozmowa z elektrykiem. Doświadczony elektryk tak pokieruje rozmową, by uzyskać jak najwięcej informacji jeszcze przed wyjazdem z biura. Na zlecenie nie zawsze trzeba brać cały warsztat, czasem klient ma uszkodzenie mechaniczne instalacji i wystarczy wymienić jej fragment (np. gniazdko), oczyścić styki żyły aluminium z tlenków lub wymienić kostki łączeniowe. Trwa to o wiele krócej gdy elektryk wie gdzie może być błąd, kosztuje to też znacznie mniej klienta. Koniecznie jednak należy pamiętać, że naprawa instalacji elektrycznej, wymiana bezpieczników, czy szerzej usługi elektryczne mogą być wykonywane tylko przez wykwalifikowanego elektryka po szkole elektrycznej i legitymującego się uprawnieniami SEP, czyli Stowarzyszenia Elektryków Polskich.

Elektryk w Lublinie – poradnik klienta

A więc potrzebujesz elektryka. Skoro już tu jesteś pozwól, że wyjaśnię Ci jak pracują elektrycy – ludzie od zadań specjalnych jeśli chodzi o prąd elektryczny. Usługi elektryczne to rodzaj usług, na które składają się różne przedmioty działalności. Nie są to energetycy – elektryk nie włączy Ci prądu w podstacji lub złączu kablowym (popularny ZK), ponieważ nie ma do nich dostępu. Elektryk to ktoś, kto pracuje od licznika w dół instalacji, z napięciem do 1000V, najczęściej 230 lub 400 V, czyli napięciem niskim. Są to napięcia najczęściej wykorzystywane w budownictwie mieszkalnym. Elektryk nie wymieni Ci licznika na zawołanie, ponieważ nie ma do tego uprawnień. Wszystko co jest za licznikiem jest jednak już domeną elektryka. Usług elektrycznych jest tyle ilu elektryków, usługą elektryczną jest wymiana WLZ, czyli Wewnętrznej Lini Zasilającej, usługą elektryczną jest wymiana rozdzielnicy w domu, usługą elektryczną jest modyfikacja tablicy rozdzielczej, zaprojektowanie, wykonanie i naprawa instalacji elektrycznej. W Lublinie elektryk najczęściej wykonuje nowe instalacje elektryczne, przeprowadza remont instalacji elektrycznej lub funkcjonuje jako szybka pomoc – pogotowie elektryczne dla klientów indywidualnych.

Naprawy elektryczne u klientów muszą być przeprowadzane przez wykwalifikowanego elektryka, po szkole elektrycznej i dyplomem jej ukończenia na poziomie przynajmniej czeladniczym. Certyfikat SEP to z kolei zaświadczenie o ukończeniu testu z „elektrycznego BHP”, ktoś po szkole elektrycznej może z powodzeniem wykonywać usługi elektryczne, ale certyfikat SEP to za mało. Idealną sytuacją jest gdy elektryk potrafi się wykazać nie tylko dyplomem elektryka, certyfikatem SEP ale i przynajmniej kilkuletnim doświadczeniem. Mamy wtedy pewność, że ktoś kto dokonuje oględzin i naprawy naszej instalacji elektrycznej jest człowiekiem kompetentnym, wie co robi i nie zostawi nas na lodzie mówiąc, że co prawda usterkę usunął, ale nie działa w tej chwili co innego i on nie wie dlaczego. Należy zawierzać swoje bezpieczeństwo ludziom przygotowanym do zawodu elektryka, bo instalacja elektryczna jest krytyczna jeśli chodzi o bezpieczeństwo domowników.